Chwile spędzone u Moniki w domu na makijażach były wesołe, pełne rozmów i uśmiechu, zero stresu, pospieszania - uwielbiam tak pracować. Jedynie Mama PM była lekko zestresowana, ale podczas makijażu została przeze mnie zagadana i stres na chwilkę minął.
Z Moniką spotkałyśmy się wcześniej na makijażu próbnym i od razu wtedy ustaliłyśmy, że makijaż ma być świeży i b.delikatny, dlatego zamiast czerni przy rzęsach użyłam fioletowego cienia, do tego zewnętrzny kącik także w innym odcieniu fioletu, środek powieki delikatna brzoskwinia ze złotymi drobinkami. Całość makijażu uzupełniał złocisty róż na policzkach oraz błyszczyk w kolorze łososia.
Wielkie pozdrowienia dla całego domu Moniki oraz podziękowania dla fot. Agnieszki i Artura Zomer www.zomer.pl którzy w tym dniu fotografowali przygotowania i całe wesele.
A oto Pani Młoda Monika :
Dla zainteresowanych także krótki reportaż filmowy, na którym chwilkę widać moją pracę :
Film wykonała firma Wawafilm, www.wawafilm.pl