26 października 2009

Emilka i trzy wesołe spotkania


Najpierw spotkanie na makijażu próbnym, potem makijaż ślubny
i plenerowy. Wesoła kobieta jako jedna z nielicznych mało zestresowana i wiecznie radosna. Nasze spotkania bardzo miło wspominam.
Makijaż miał być wyrazisty więc myślę, że był i udało mi się w pewien sposób zadowolić Panią Młodą ;-) Cienie do powiek w odcieniach beżu, szarości oraz grafitu do tego bronzer połączony z różem na kości policzkowe i neutralny różowy błyszczyk na usta.

Zdjęcia wykonała fot. Iwona Rzeczycka www.rz.lublin.pl

Zdjęcia makijażu ślubnego oraz plenerowego:







Delikatna Karolina i jej delikatny make-up

Jeden z delikatniejszych makijaży ślubnych, które miałam okazję wykonywać tego lata.
Delikatnej urody Pani Młoda, cudna suknia w stylu księżniczki, naturalne loki bez zbędnych upięć więc makijaż nie mógł być przesadzony. Do całości wyglądu i stylizacji Pani Młodej pasował bardzo delikatny make-up, jedynym mocniejszym akcentem były doklejone kępki rzęs.
Pozdrawiam Karolinę oraz jej mamę, którą tego dnia także miałam okazję malować.

Oto zdjęcia makijażu:



21 października 2009

Panna Młoda Asia

Ostatnio zaniedbałam trochę bloga, więc postaram się to nadrobić i dziś pokażę Wam śliczną Asię i jej makijaż ślubny.
Na makijaż umówiłyśmy się w pięknym Dworze Lwowskim, w którym odbyło się huczne wesele Państwa Młodych. Oprócz Panny Młodej malowałam mamę i bratową Joasi.
Asia i jej mama były lekko zestresowane, ale to norma tak ważnego dnia w życiu. Nawet udało mi się zobaczyć Asię w całej okazałości gotową do wyjścia, widok był na prawdę cudny.
Pozdrawiam serdecznie wszystkie osoby, które tego dnia miałam okazję poznać.

Makijaż Asi był dość intensywny choć na zdjęciach wydaje się inaczej. Połączenie fioletowo-brązowego cienia oraz bieli w wew. kąciku idealnie harmonizowało z urodą i Bukietem ślubnym Joasi. Do tego czarna kreska na całej górnej powiece i kępki rzęs w zewnętrznych kącikach. Całość uzupełniały delikatnie pomalowane usta błyszczykiem.





4 października 2009

Justyna i jej piękne oczy


Makijaż ślubny Justyny, jej mamy i wesołej świadkowej miał miejsce 01 sierpnia, trzy godzinki w miłej atmosferze.
Początek makijażu, tylko ja i Panna Młoda, cisza i spokój przedślubny.
Piękne duże oczy więc spore pole do popisu, makijaż nawiązujący do koloru kwiatów (bardzo ciemny fiolet) więc oko w odcieniach fioletu i obowiązkowo kępki rzęs. Po makijażu Justyny delikatny make-up dla mamy i świadkowej. Zdążyłam domalować Świadkową a Pan Młody był już w progu, więc nie myśląc wiele, ze swoimi kuferkami ukryłam się w kuchni i przeczekałam obrzędy błogosławieństwa i dzięki temu poznałam kilka gości weselnych ;-) muszę przyznać było wesoło!

Zdjęcia wykonywał bardzo zabawny Fot. Krzysztof Stępniak www.dwawilki.pl
Serdeczne pozdrowienia dla Pary Młodej!



A tu już sesja plenerowa i trochę mocniejszy makijaż: