30 kwietnia 2009

Sezon makijaży ślubnych rozpoczęty!


Od początku kwietnia co sobotę i nie tylko maluję Panny Młode, Druhny, Mamy, Siostry. Jak tylko zaganiane młode już małżonki wyślą mi swoje zdjęcia, to będę je wystawiała systematycznie na bloga oraz stronę internetową.

A oto zdjęcia pierwszej Ślicznej Panny Młodej Moniki

Zdjęcia wykonał fot. Konrad Hudaś - www.mkfoto.info.pl












15 kwietnia 2009

Sesja na korcie tenisowym

Nowe miłe doświadczenia z modelką i młodą fotografką.

Sesję zdjęciową wykonywała młoda ambitna i przemiła fotografka Aneta Jarka zapraszam do obejrzenia jej portfolio http://www.maxmodels.pl/anetajarka.html

Naszą śliczną i wesołą modelką była Karolina jej portfolio http://www.maxmodels.pl/carolina91.html

Na makijaż i fryzurę byłyśmy umówione na godzinę 7.00 rano- więc bardzo wcześnie ale wszystkie dałyśmy radę wstać o tak wczesnej porze. Na szczęście to był piękny i słoneczny dzień dlatego kilka zdjęć udało się zrobić na korcie odkrytym.

Zapraszam do obejrzenia i komentowania naszej pracy:












Dalszy ciąg reklamy sweterków


Jeszcze przed Świętami Wielkanocnymi malowałam modelkę Kasię na sesję zdjęciową sweterków i bluzek na aukcje internetowe. Sesję wykonywał fot. Maciej Ziegler zapraszam na jego stronę www.maciejziegler.com

Oto kilka zdjęć z sesji:








Metamorfoza mamy i córki


Dość niedawno miałam okazję przeprowadzać dwie mini metamorfozy. Z dwoma świetnymi i podobnymi charakterami kobietami, oczywiście podobnymi ponieważ była to matka i córka. Niestety bez zdjęć, więc nie zobaczycie efektu, który osiągnęliśmy musi wystarczyć opis.
Dla każdej z Pań przeznaczyłam po jednym dniu.

Zaczęłyśmy od zmiany fryzur - strzyżenie i koloryzację wykonał niezastąpiony fryzjer-stylista Karol Brzyski, którego gorąco polecam!

Po fryzjerze udałyśmy się do domu na przegląd szafy- czyli przebranie rzeczy, które pasują do danej sylwetki i typu urody i te których lepiej się pozbyć np. oddać go koleżance ;-)

Następnym etapem naszej przemiany, była krótka lekcja makijażu na co dzień i na wieczorne wyjścia. Obydwie klientki były dociekliwe i widać zainteresowane moimi poradami, bardzo mi się to podobało, obym miała więcej takich klientek.

Obydwie Panie w nowym makijażu udały się ze mną na zakupy. Z młodszą pojechałyśmy do Plazy a z Panią doktor do Galerii Olimp. Dla każdej z Pań dobrałam odpowiednie ubrania, dodatki i doradziłam przetestowane przeze mnie kosmetyki.

To był dla mnie bardzo miło spędzony czas i myślę, że owocny ponieważ już pod koniec maja wszystkie trzy spotykamy się na makijażu ślubnym i wieczorowym!

Pozdrawiam serdecznie Panie!