18 stycznia 2012

Ciepłe wspomnienia

Kolejna odsłona makijażu ślubnego a w roli głównej Kasia. Pamiętam, że w dniu ślubu Kasi było pięknie i bardzo ciepło, miło powspominać jak za oknem mróz i śnieg ;-)
Malowanie zaczęłam od mamy PM-ki potem siostra i okazało się, że na Kasie zostało bardzo mało czasu, ale wszystko się udało i razem z Panną Młodą nie dałyśmy się zestresować.
Serdeczne pozdrowienia dla trzech wspaniałych kobiet, które tego dnia malowałam!
Zdjęcia wykonywał fot. Marcin Kańtoch - www.zdjecia.lublin.pl - polecam

Przed makijażem:




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz